Etykiety

piątek, 10 stycznia 2014

Rogaliki, które zrobi nawet dziecko.

Ten przepis pochodzi z moich zapisków. Ale jakie jest jego pierwotne źródło to nie wiem. Przepis mega prosty. Zwłaszcza dla tych, którym nie wychodzi ciasto drożdżowe. I na prawdę robi je moja pięcioletnia córcia. Ja tylko odmierzam składniki i rozpuszczam margarynę. Na dodatek są bardzo smaczne i szybciutko znikają z talerza. Nawet rzadko je lukrujemy, bo szkoda na to czasu.
Powodzenia i smacznego.


Składniki:
250 gram margaryny (używam Kasi)
50 gram drożdży świeżych
1/4 szklanki ciepłego mleka (nawet letniego)
4 łyżki curku
450 gram mąki (3 szklanki)
szczypta soli
2 jaja
gęsty dżem na nadzienie (wg mnie najlepszy śliwkowy)

Margarynę podgrzać do miękkości, żeby nie była płynna. Wymieszać drożdże, cukier i mleko. Do miski wsypać mąkę i sól. Dodać jaja, rozczyn drożdży i margarynę. Wymieszać wszystko łyżką do połączenia składników na miękkie i gładkie ciasto. Przykryć i wstawić na 1 godzinę do lodówki.
Po tym czasie ciasto powinno wyrosnąć. Rozwałkować na 4 placki i pokroić jak pizzę. W szerszym miejscu położyć łyżeczkę nadzienia i zrolować do środka tak aby w środku nie było powietrza. Uformować rogalik. Położyć na blachę wyłożoną papierem zostawiając pomiędzy rogalikami miejsce na wyrośnięcie. Posmarować jajkiem lub mlekiem.
Piec około 15 minut w temperaturze 200 stopni Celsjusza.
My wałkujemy ciasto etapami. Wyjmujemy 1/4 z miski i jak rogaliki są na blaszce wałkujemy kolejną część.

Lukier: 3 łyżki cukru pudru i 1 łyżeczka mleka. Wymieszać i polukrować. Jak chcemy różowy lukier to zamiast mleka dajemy łyżeczkę soku malinowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz